Wygląda na to, że co miesiąc w świecie biurowym pojawia się nowy trend, a kolejnym, który robi furorę, jest BYOD,
czyli Bring Your Own Device (Przynieś własne urządzenie).
BYOD oznacza zasadniczo, że pracownicy są zachęcani do przynoszenia własnych laptopów/tabletów do pracy w biurze.
Ma to swoje plusy i minusy, ale najpierw zapoznaj się z tą infografiką, która mówi o powszechności tego nowego zjawiska.
Źródło: https://visual.ly/community/infographic/computers/byod-reality-2014
Podczas gdy w Wielkiej Brytanii BYOD nie jest jeszcze tak popularne, w USA, jak wynika z infografiki, wiele firm zezwala na BYOD.
Największym plusem jest oszczędność pieniędzy. Gdy firma nie musi kupować komputerów stacjonarnych i laptopów na biurka, oszczędza znaczną ilość gotówki. BYOD ułatwia także stosowanie określonych technik biurkowych, takich jak wdrożenie hot desking.
Minusy? Jest ich kilka, w tym utrata danych, korzystanie z aplikacji i oprogramowania niskiej jakości, możliwość zarażenia wirusami, mieszane użytkowanie w domu i w pracy oraz fakt, że menedżerowie nie mają kontroli nad konkretnym urządzeniem, z którego korzystają.
Poszczególne firmy powinny przedyskutować przy stole konferencyjnym, czy jest to dla nich odpowiednia opcja, ale dla tych, które oferują pracę zdalną i elastyczne godziny pracy, być może korzystanie z urządzeń osobistych byłoby całkiem korzystne?
Żyjemy w czasach cięcia kosztów, a to oznacza, że firmy muszą oszczędzać pieniądze tu i ówdzie, aby wykorzystać je w innych obszarach. W tym przypadku duże pieniądze zaoszczędzone na technologii można by przeznaczyć na odnowienie biura, zakup kilku designerskich krzeseł biurowych i ogólne reinwestowanie w firmę.
Co sądzisz o BYOD?